Zamieszczone przez M@rcin123
[O1] 1.6, vs. 1.9D porównanie kosztów, co lepiej wybrać
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
BFQ to który :?: Acha to nic że pierwsze wskazania ekonometru wskazują np 10,20,30, czy więcej l/100km. tak na prawdę do dane z pierwszego pomiaru , z pierwszych 300 potem 600 i tak dalej metrów. I te dane zawyżają normę. Raczej patrze na uśredniony wynik z kilku jazd i to jest bardziej miarodajne 8)
Komentarz
-
-
zdecydowanie i na dodatek bez dokładania LPG, bo się nie zwróci. TDI aby miało spalanie na przyzwoitym poziomie to potrzebuje ok. 7-10 km jazdy zimą. Jeszcze różnica 5 kzł w cenie zakupu, to już w ogóle bez sensu. Dopłata jak przy zakupie nowego.Zamieszczone przez szkodabenzynaZamieszczone przez EvilJa średnio robię mało km
Komentarz
-
-
..a ja bym radził kupić auto po prostu w lepszym stanie. Jeżeli TDI to 80 proc. sprzedaży Octavii to może jednak da się coś szybciej ustrzelić przyzwoitego w tej wersji. Ja jestem zadowolony z 1.6 ale diesel mnie zawsze korcił pomimo że przebiegi i codzienną drogę do pracy mam wybitnie pod benzynę. Moja 1.6 spaliła ostatni zbiornik ze średnią 11/100 i to jest chyba nawet nieco mniej niż poprzednia Siena 1.2 ..ot taki fatalny odcinek drogi mam rano do pracy... same korki.
Komentarz
-
-
Używam O I 1.6 AVU (to poprzednik prawie identyczny z BFQ) 102KM. Spalanie na krótkiej trasie(2km) w mieście: zwykle 11-11.5l/100km. Spalanie przy jeździe "kapelusznika" na autostradzie - w zależności od obciążenia od 5.5 do 6.5l/100km. Na osiągi specjalnie nie narzekam - bo to nie jest sportowe auto. Testowo 185km/h idzie i jeszcze pod butem coś zostało - ale jazda na trasie powyżej 150-160 jest męcząca - to nie ten typ konstrukcji. Generalnie - O 1 polecam jako takie, a używane TDI brał bym dziś chyba tylko z bardzo dobrych i znanych rąk
.
...
Komentarz
-
-
RSS_OCP Member
- 2004
- 2333
- Superb III (3V3)
- ASV 1.9 TDI VP 110 KM
- CDAA 1.8 TSI 160 KM
- CHHB 2.0 TSI RS 220 KM
No ale znaleźć 2.0 jest jeszcze trudniej niż 1.6 w tłumie TDI. Co do meritum sprawy to podejścia są dwa:Zamieszczone przez metrotestA może przemyśl 2.0 benzynę.
- spali więcej niż 1.6, ale przy niedużych przebiegach nie jest to tak istotne,
- silnik pancerny - tak jak 1.6,
- jednostka elastyczna, a można też i mocniej pocisnąć /jak nie chcesz słabszej 1.6/.
Jest jeszcze 1.8T :twisted:, ale z turbinką i już pali /choć wiele potrafi :diabelski_usmiech/.
Sorry jeśli namieszałem, ale 2.0 benzyna wydaje mi się optymalnym wyborem.
- zdroworozsądkowe: bierz beznynę 1.6, bo tańsza, robisz małe przebiegi i da się tym jeździć (mam Roomstera 1,6 i z tym silnikiem super się sprawdza jako auto miejskie)
- zapewniające przyjemność z jazdy: TDI + chiptuning lub 1.8T
Wybór należy do Ciebie
Komentarz
-
wcale się nie dziwię, jedna rzecz to "czy to się opłaca" a druga, że ktos po prostu może lubic diesla, albo chce go modyfikować itd...Zamieszczone przez mani0normalnie nic do niego nie trafia - DIESEL i nic innego go nie interesuje.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Ok ogromne dzięki za taką pomoc, miałem nadzieje że właśnie uzyskam.
Prawdopodobnie padnie na benzynę, za taką będę się oglądał chyba że tak jak jeden kolega napisał, jeżeli się trafi ciekawy egzemplarz TDi to może też się skuszę ale musi to być jak piszecie pewny i konkretny... bo jak się domyślam w TDi jest łatwie wtopić niż w benzynę.
Jeżeli chodzi o silnik to 1.6 (jeżeli chodzi o oznaczenia to nie do końca jeszcze je rozszyfrowałem) bo silnika 2.0 naprawdę nie wiem czy spotkałem gdzieś w ogłoszeniach. 1.4 odpada na starcie.
Ja ogólnie mam styl jazdy bardzo ekonomiczny, bardzo spokojny, nie jestem typem wyścigowca a więc faktycznie 1,6 wystarczy. Jak pisałem teraz jeżdżę 1.0 50KM (Polo rok 98) a więc wiem że dwa razy więcej koni i prawie pół razy mocniejszy silnik, mimo większego ciężaru będzie dla mnie odczuwalny (porównanie kolegi z Yarisa na Octavie).
Mimo wszystko spalanie w granicach 10l to troszkę dla mnie mały szok... sporo te 10l, ja jestem przyzwyczajony do niższych spalań 6-7l, 8-9 to nie pamiętam aby kiedyś tak mi spalił, no ale nic nie ma za darmo, potrzebuje większy samochód to też będzie trzeba płacić więcej za jazdę.
Teraz tylko zostaje szukanie ciekawego modelu... mam na oku 1.6 2005r. ale niestety uczestniczył w wypadku/stłuczce na tyle że poduchy wystrzeliły, uderzenie prawy przód... więcej się nie potrafię dowiedzieć...
w każdym bądź razie wszystko na chłodno
Jeszcze raz dzięki za pomoc, i jeżeli ktoś ma coś jeszcze do dodania to chętnie poczytam.
Bardzo chętnie bym kupił samochód od któregoś z klubowiczów, bo taki samochód jest znany przez klub i to robi wielki plus, no ale obecnie nie ma chętnych benzynę sprzedawać, a Tdi za drogie :|
pozdrawiam, Evil
Komentarz
-
-
odp
ja z kolei robię średnio ok 1800km/mieś (nie licząc oczywiście nieprzwidzianych wypadów), czyli podejrzewam że ok 20 000 rocznie - też się zatanawiałem się nad 1.6 z fabryczna LPG, ale po poprzednich doświadczeniach z LPG dałem sobie spokój - i oczywiście ta możliwość upgrade silnika (bezcenna) :wink:
Komentarz
-
-
Jeśli chodzi o kalkulacje "oszczędności" na dieslu to przy obecnych cenach paliwa różnica in plus dla klekota to ok 10 PLN na 100 km. To da ok. 1500 PLN w ciągu roku, czyli po ok. trzech latach zakup się zwraca (nie licząc lepszego wyposażenia).
Jesli chodzi o awaryjność- w których to tak leciały skrzynie biegów???? Nie jedensześć właśnie???
Poza tym jak się trafi. Nigdzie nie jest powiedziane, że z pancerną 1,6 nie będzie problemów, tak jak z pancernymi 1,9.
Każde rozwiązanie ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne. Kolega powinien wziąć pod uwagę także walory użytkowe silników- po prostu przyjemność z jazdy. Ja gdybym miał wybierać po raz kolejny, to po raz kolejny kupiłbym diesla (Octa jest drugim pojazdem z takim silnikiem).
Kolejna sprawa jest taka, że kupując auto używane (no chyba, że ze znanego źródła), to zawsze trzeba się liczyć z wydatkami, a już na pierwszy ogień musi pójść rozrząd i wszystkie płyny.It doesn't matter what we're losing
It only matters what we're going to find!
Komentarz
-
-
Nawet nówki się potrafią posypać....a co dopiero auto za 20tyś. Choć disel za tę kasę to raczej obchodził bym z daleka.Zamieszczone przez tomilPoza tym jak się trafi. Nigdzie nie jest powiedziane, że z pancerną 1,6 nie będzie problemów, tak jak z pancernymi 1,9.
[ Dodano: Sro 14 Sty, 09 15:14 ]
chyba kolega spał na matmie :szeroki_usmiechZamieszczone przez tomil
Każde rozwiązanie ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne.
Komentarz
-
-
...przy aucie używanym różnica w zakupie niewielka a jak się kupuje nowe to jest mega dylemat bo róznica wynosi 10tys PLN. Teraz to jest jeszcze ten 1.4TSI ...jeżeli jest w stanie połączyć zalety diesla i benzyny a przy tym być ekonomicznym i trwałym to królowanie TDI może się nieco osłabić.Zamieszczone przez tomilJeśli chodzi o kalkulacje "oszczędności" na dieslu to przy obecnych cenach paliwa różnica in plus dla klekota to ok 10 PLN na 100 km. To da ok. 1500 PLN w ciągu roku, czyli po ok. trzech latach zakup się zwraca (nie licząc lepszego wyposażenia).
Komentarz
-
-
u mnie z 1,6 - O1 135 kkm,O2 62kkm, O1 służbowa 134kkm i jakoś bez problemów ze skrzynią. A w których to tak leciały turbiny???? nie w jedendziewięć właśnie???? A żadna 1,6 nie miała problemów z turbiną :wink:. Na co dzień jeżdżę obecnie O1 z 1,6 i na "trasy" 3-5 km, uważam, że jest to znacznie lepszy silnik niż 1,9TDI. Zimą spalanie będzie porównywalne. Nie wiem jak Octavia, Ale w Outlanderze spalanie na komputerze po kilku km wychodzi ok. 10l/100, dopiero później zejdzie do 7 i mniej. Diesel potrzebuje jednak ok. 10km aby się nagrzać. A na 3-5 km - a to turbiny nie przeciążaj, a to zimno w kabinie (Octavia), itd... Może 1,6 to nie jest rakieta, ale wczoraj zrobiłem 800km ze średnią 67km/h - w tym dwukrotnie przejżdżając przez centrum W-wy, co miało istotny wpływ na średnią prędkość. Na pewno w TDI na trasie mniej trzeba wachlować drążkiem zmiany biegów, ale w mieście to tragedia bez DSG. Na wypady weekendowe używam obecnie 2,0TDI to mam pojęcie wiem jak się jeździ i tym. Jak się dynamicznie jeździ TDI to też w 6 się nie zmieści, a benzynę na trasie zamykam w 9 LPG (BFQ mile mnie zaskakuje - AKL i BSE potrzebowały ok 1l więcej)Zamieszczone przez tomilJesli chodzi o awaryjność- w których to tak leciały skrzynie biegów???? Nie jedensześć właśnie???
Komentarz
-
-
właśnie, nie słyszałem jeszcze, żeby w jakimś jeden-sześć padła turbina lub N75... 8)Zamieszczone przez rezonu mnie z 1,6 - O1 135 kkm,O2 62kkm, O1 służbowa 134kkm i jakoś bez problemów ze skrzynią. A w których to tak leciały turbiny???? nie w jedendziewięć właśnie???? A żadna 1,6 nie miała problemów z turbiną :wink:Zamieszczone przez tomilJesli chodzi o awaryjność- w których to tak leciały skrzynie biegów???? Nie jedensześć właśnie???
Komentarz
-
-
taki ładny temat się rozwinął, a ja nie mogłem się wcześniej dopisać :lol:
też polecę 1.6 BFQ - robię rocznie 20-25kkm i uważam, że posiadanie 1.9 TDI nie wyszłoby mnie taniej w eksploatacji. spalanie zaskakuje pozytywnie - na trasie, żeby spalić 7L/100, trzeba lecieć >120km/h i często wyprzedzać zaczynając z trójki. minimalne spalanie jakie zanotowałem na komputerze to 4.9L (dokładność jego wskazań to ok +/-5% w stosunku do rzeczywistości). ogólnie to 6-6.5L w trasie i 8-9 w mieście (+1L/100 zimą, gdzie po pierwszym kilometrze na zegarze pojawia się 30L/100).
nad gazowaniem zastanawiałem się tylko moment - MZ średnio się opłaca przy obecnych cenach
w stosunku do 1.0 50KM będziesz na pewno pozytywnie zaskoczony również elastycznością tego silnika - w zasadzie da się toczyć(=utrzymywać prędkość) mając 1300 rpm na każdym biegu. w stosunku do BSE, czyli 1.6 w O2, jest dużo lepiej - w BSE do 2.5k rpm nic się nie dzieje, dopiero potem samochód rusza do przodu
nie jestem zapalonym fanboyem 1.6 BFQ, nie zamierzam nikogo nawracać ani słowem, ani siłą - dobrowolnie przyznaję, że TDI śmiga się bardzo miło, a na trasie wręcz bosko, gdzie można kompletnie zapomnieć o wachlowaniu biegami. i tego zazdroszczę posiadaczom TDI
Komentarz
-
-
bierz benzyne miałem diesla teraz mam 1.6 fsi i powiem tak robie 15 tys rocznie i to starcza a co do jazdy to 3 bieg i rakieta na czworeczce tez idzie dobrze i bez problemu jedziesz ..po co wiec sie rozwodzic czy diesel czy benzyna odpowiedz jest jasna zakup diesla zwraca sie po ponad 110 tys przejechanych ...elastycznosc jest tez fajna a jak sie ostro nim pojezdzi to sie nie zamuli
wkoncu to tylko 1.6
CO NOWE AUTO TO NOWE..ALE MONDEO TEZ BYLO DOBRE
Komentarz
-


Komentarz